CLAY CLIFFS Omarama

omarama clay cliffs nowa zelandia

Clay Cliffs, to jedno z tych miejsc, których często nie zobaczysz na listach nowozelandzkich must see. Jak się pewnie domyślasz, to spory błąd! Pomimo, że to atrakcja raczej “na chwilę”, to jej unikatowy wygląd zdecydowanie sprawia, że trzeba ją odwiedzić. 

Po intensywnym dniu, w którym odwiedziliśmy Mount Cook i Tasman Glacier udaliśmy się na camping. Zatrzymaliśmy się w Ahuriri Bridge Campsite. Nic specjalnego – płaski, trawiasty teren, zaraz przy drodze, ale darmowy!!

Następnego dnia przywitała nas wreszcie piękna pogoda. Ruszyliśmy z zapałem ku Omarama Clay Cliffs, do których z campingu mieliśmy jakieś 13 km.

OMARAMA CLAY CLIFFS – dojazd

Jadąc drogą numer 8 pomiędzy miejscowościami Omarama i Twizel, należy odbić w trasę o nazwie Quailburn Road. Po 4 kilometrach skręcamy w lewo w Henburn Road, która ma około 13 km i prowadzi na parking niedaleko Clay Cliffs.

Po drodze znajduje się brama, która jest często zamknięta. Nie należy się tym przejmować, bo można, a wręcz należy, ją otworzyć. Ale zanim się to zrobi, to trzeb uiścić opłatę. Wstęp do Clay Cliffs jest płatny – 5$ za samochód. Obok bramy znajduje się skrzyneczka tzw. honesty box, gdzie należy wrzucić ową kwotę. Generalnie nikt tego nie sprawdza, ale przecież warto być uczciwym 🙂 .

Omarama Nowa Zelandia

O klifach słów kilka

Z parkingu prowadzi ścieżka, wzdłuż której rozpościera się widok na Clay Cliffs. Klify można zobaczyć również “od środka”. Idąc wyżej wspomnianą dróżką, dochodzi się do miejsca, gdzie można wejść między pomarańczowe kolumny. Teren pomiędzy Clay Cliffs jest dosyć nierówny i czasem niestabilny, dlatego należy zachować ostrożność. Ale zdecydowanie TRZEBA wejść do wnętrza klifów, chociażby po to, aby cyknąć sobie fotkę przy wielkich piaskowych filarach.

clay cliffs nowa zelandia
nowa zelandia omarama
Clay Cliffs Nowa Zelandia
Omarama Clay Cliffs
Clay Cliffs

I teraz pojawia się pytanie, czym są Clay Cliffs w Nowej Zelandii?

Otóż! To zbitek mułu i żwiru, tak zwany bad land. Laaaaata temu znajdowały się tu jeziora, w których było całkiem sporo wyżej wspomnianych surowców. W między czasie, w związku z faktem, że Nowa Zelandia leży nad stykiem płyt tektonicznych, to owy muł i żwir wypiętrzał się coraz wyżej i wyżej. Dodajmy potem do tego erozję i tadaaaam przepis na Clay Cliffs gotowy! Niektóre “igilce” mają nawet 30 metrów!

badland

Podobne twory skalne widzieliśmy również na północnej wyspie – PUTANGIRUA PINNACLES. Wyglądają całkiem podobnie, tylko mają szary kolor!

My na miejscu byliśmy około 9.30. Na parkingu stało raptem kilka samochodów, więc Clay Cliffs mieliśmy prawie całe dla siebie. W sumie spędziliśmy tam około 1,5 godziny, ale myślę, że to atrakcja raczej na 30 minut do godziny. Nam się wydłużyło, bo kręcimy filmiki.

clay cliffs w nowej zelandii i ja

Postanowiliśmy polatać dronem pomimo dosyć wietrznej pogody. Pamiętając, jak fajne ujęcia udało się nam złapać w Putangirua Pinnacles (zobacz na vlogu KLIK), to nie mogliśmy sobie odmówić zobaczenia Clay Cliffs od góry. Odbiło się to nam czkawką i drona rozbiliśmy. To był nasz drugi lotniczy wypadek podczas tej wyprawy. Pierwszy raz rozbiliśmy się zdobywając Avalanche Peak – tę kraksę udało się nam nawet nagrać – KLIK. Oczywiście owe wydarzenie, skończyło się kłótnią pt. “Jak Ty k***a latasz?!” Niestety po tej kraksie, dronio połamał skrzydełka 🙁 . Parę ujęć z lotu zawarłam w naszym vlogu, który zobaczysz TUTAJ albo na dole posta.

Clay Cliffs z drona
Clay Cliffs z drona

Nabzdyczeni na siebie wróciliśmy na parking. O 11.30 było już tam naprawdę sporo ludzi! Wydaje mi się, że to ze względu na okres świąteczny było tam tyle odwiedzających. Z tego co czytałam, to to miejsce bardzo często można mieć tylko dla siebie.

Kolejną atrakcją tego dnia było Moeraki Boulders Beach. Ale o tym, to już oczywiście w kolejnym poście!

OBEJRZYJ MÓJ VLOG Z ODWIEDZIN PRZY OMARAMA CLAY CLIFFS!

Share

2 komentarze

  1. 4 sierpnia, 2022

    […] porannych odwiedzinach przy Clay Cliffs ruszyliśmy ku wschodniemu wybrzeżu Nowej Zelandii. Upalna pogoda dawała się nam w specyficzny […]

  2. 20 listopada, 2022

    […] tej atrakcji zakończyliśmy nasz dzień i udaliśmy się na camping w pobliżu kolejnej bardzo ciekawej […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *